Jak ustawić łóżko w sypialni? Ustawienie łóżka w sypialni to sprawa, którą warto przemyśleć, bo od tego zależy, jak się będziesz wysypiać. Nie chodzi tylko o to, żeby dobrze wyglądało, ale żebyś czuł się w nim swobodnie, jak w swojej oazie spokoju. Postawienie łóżka na wprost drzwi? No cóż, może i efektowne, ale nie zawsze działa na korzyść. Drzwi w polu widzenia mogą wywoływać ten dziwny, niespokojny stan czuwania. Z kolei pod oknem… Niby romantycznie, ale przeciągi to wróg numer jeden dobrego snu. Warto też uważać, co masz nad głową. Półki czy lampy mogą robić klimat, ale podświadomie czujesz, że coś nad tobą wisi, i to bywa męczące. Najlepiej łóżko oprzeć o solidną ścianę – wtedy czujesz, że masz za plecami coś stałego, a to daje nieźle potrzebny komfort psychiczny na noc.
To jak prawidłowo ustawić łóżko w sypialni to klucz do wygodnego snu i regeneracji. Przede wszystkim, warto unikać ustawiania łóżka wprost naprzeciw drzwi. Leżąc z twarzą skierowaną na drzwi, możesz mieć wrażenie nieustannej gotowości, co nie sprzyja relaksowi. Zdecydowanie lepiej, jeśli widzisz drzwi z boku lub pod kątem – poczujesz się wtedy spokojniej i bezpieczniej. Co do okien – łóżko pod nimi to może i kusząca opcja, ale trzeba uważać na przeciągi i światło, które może wpadać zbyt intensywnie o poranku. Zdecydowanie lepiej, by łóżko stało obok okna, a nie tuż pod nim. Wtedy unikasz niepotrzebnych zawirowań powietrza i zapewniasz sobie przyjemny, spokojny sen.
Ustawianie łóżka na poddaszu to trochę jak układanie puzzli, gdzie każdy element ma swoje miejsce, ale skosy potrafią nieźle namieszać. Sama przez to przechodziłam – najpierw myślisz, że wsadzisz łóżko pod najniższy fragment sufitu, a potem okazuje się, że każde wstawanie kończy się stukaniem głową o sufit. Najlepiej łóżko ustawić tam, gdzie masz więcej przestrzeni nad głową – wtedy wstajesz swobodnie, bez obawy, że się gdzieś uderzysz. Skosy same w sobie mogą być przytulne, ale jak przesadzisz, to poczujesz się, jakbyś spał w pudełku. Ja postawiłam na niski materac – to trochę uspokaja przestrzeń i sprawia, że skosy nie przytłaczają. No i jeszcze okno dachowe – nie ma nic gorszego niż poranne słońce prosto w twarz albo przeciąg. Lepiej postawić łóżko obok, a nie pod, żeby mieć spokój i przyjemny chłód.
Ustawienie łóżka zgodnie z zasadami Feng Shui może brzmieć jak magia, ale to w gruncie rzeczy chodzi o to, żeby czuć się dobrze we własnej przestrzeni. Według tych zasad, najlepiej, jeśli łóżko ma oparcie za głową, czyli ścianę, co daje poczucie bezpieczeństwa. Kierunek świata ma też znaczenie – podobno najlepiej, żeby głowa była skierowana na północ albo wschód, bo to sprzyja spokojnemu, regenerującemu snu. Zasada jest taka, żebyś nie spał z nogami w stronę drzwi. To może zakłócać przepływ energii (i przy okazji, nikt nie lubi uczucia bycia na wylocie). Ważne jest też, by nie mieć nic ciężkiego nad głową – żadnych szafek, półek czy obrazów, bo według Feng Shui, to może przytłaczać i blokować energię, a w sumie – kto by chciał czuć coś takiego podczas snu?
Ustawianie łóżka w sypialni w pobliżu szafy to jak planowanie strategiczne – trzeba znaleźć balans między wygodą a codzienną logistyką. Najgorzej, jak szafa stoi tak blisko, że żeby otworzyć drzwi, musisz robić jakieś akrobatyczne manewry na łóżku. Niby niezły trening o poranku, ale lepiej jednak tego unikać. Dobrze jest zostawić trochę przestrzeni, żebyś mógł swobodnie wstać i sięgnąć po ubrania, zamiast walczyć o każdy centymetr. A jeśli masz szafę z drzwiami przesuwnymi – gratulacje, jesteś na wygranej pozycji! Masz więcej miejsca na manewry, ale i tak warto zadbać, żeby łóżko nie przytulało się zbyt blisko szafy. W końcu nie chcesz, żeby w sypialni było ciasno jak w szufladzie – trochę luzu doda przestrzeni i swobody w codziennym życiu.
Zachęcamy do odwiedzenia naszego sklepu internetowego SalonSnu.pl